to ja wzruszeniem ramion skwituje. Nie rusza mnie. Ciekawe o czymz to sobie przypomni za miesiac, rok, dziesiec lat, itd i na coz bedzie przysiegal, jakie to kwity, papiery i inne cuda ogladal.
A koguciki faktycznie – niech sobie ring urzadza :)) i smiesznie i straszno moze byc …
te jego przysiegi,
to ja wzruszeniem ramion skwituje. Nie rusza mnie. Ciekawe o czymz to sobie przypomni za miesiac, rok, dziesiec lat, itd i na coz bedzie przysiegal, jakie to kwity, papiery i inne cuda ogladal.
A koguciki faktycznie – niech sobie ring urzadza :)) i smiesznie i straszno moze byc …
anett -- 27.06.2008 - 09:17