Ależ gdzieżby, Panie Lorenzo

Ależ gdzieżby, Panie Lorenzo

ja po prostu bawię się z wirtualnymi krasnalami.

Wirtualnym bejsbolem.

A jak nie mam ochoty się męczyć, to wychodzę wieczorową porą do ogrodu i krasnala olewam.

Pozdrawiam


Tylko krasnale mogą nas uratować By: germania (30 komentarzy) 1 lipiec, 2008 - 12:23