No to poczekajmy. Jakby co, to schować się zawsze możemy. Tylko mam wątpliwości co do tej choroby – czy aby ona na pewno jest dziecięca?
Pozdrawiam serdecznie ciesząc się z powrotu Sąsiada
Pan to potrafi czlowieka pocieszyć, Panie Tarantulo:-))
No to poczekajmy. Jakby co, to schować się zawsze możemy. Tylko mam wątpliwości co do tej choroby – czy aby ona na pewno jest dziecięca?
Pozdrawiam serdecznie ciesząc się z powrotu Sąsiada
Lorenzo -- 21.07.2008 - 18:41