Ja ostatnio w odpowiedzi na to słowo odpowiadam “zajeboskie”, które ma w sobie oprócz zawartości rosyjsko-erotyczno-wulgarnej jeszcze tę odrobinę boskości, która w naszym, jakże religijnym narodzie, powinna być też zawarta. I to jakoś ucina tamto…
:)
Merlocie - rozumiem twój ból!
Ja ostatnio w odpowiedzi na to słowo odpowiadam “zajeboskie”, które ma w sobie oprócz zawartości rosyjsko-erotyczno-wulgarnej jeszcze tę odrobinę boskości, która w naszym, jakże religijnym narodzie, powinna być też zawarta. I to jakoś ucina tamto…
jotesz -- 05.08.2008 - 07:37:)