problem w tym, ze nawet jak Pani wyjdzie z tego koła, to może sobie Pani stanąć obok i wołać na puszczy. ja też. a potem i tak do tego koła wrócimy. ;-)
Pani Aniu
problem w tym, ze nawet jak Pani wyjdzie z tego koła, to może sobie Pani stanąć obok i wołać na puszczy. ja też. a potem i tak do tego koła wrócimy. ;-)
Griszeq -- 06.08.2008 - 13:23