Rosjanie włozyli “nogę pomiędzy ościeznicę i drzwi”, a nawet więcej. Osiągnęli pozycje których nie opuszczą. A więc są “do przodu”. NIepokorne republiki mają naoczną lekcję “realizmu życia”.
Jak i Zachód również: albo się z Rosją ułoży albo nie. Rosjanie pokazali, że nie pozwolą ograniczyć swoich wpływów w dziedzinie surowców w Europie – są zdeterminowani.
Ciekaw jak skończy się projekt wspierany przez USA związany z tranzytem gazu z pominięciem Rosji.
To będzie najlepszy wskaźnik dla celów interwencji Rosji w Gruzji.
Pozdr.
************************
Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?
Barbapapa
Rosjanie włozyli “nogę pomiędzy ościeznicę i drzwi”, a nawet więcej. Osiągnęli pozycje których nie opuszczą. A więc są “do przodu”. NIepokorne republiki mają naoczną lekcję “realizmu życia”.
Jak i Zachód również: albo się z Rosją ułoży albo nie. Rosjanie pokazali, że nie pozwolą ograniczyć swoich wpływów w dziedzinie surowców w Europie – są zdeterminowani.
Ciekaw jak skończy się projekt wspierany przez USA związany z tranzytem gazu z pominięciem Rosji.
To będzie najlepszy wskaźnik dla celów interwencji Rosji w Gruzji.
Pozdr.
************************
poldek34 -- 12.08.2008 - 11:55Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?