No ale chyba nie o to chodzi?

No ale chyba nie o to chodzi?

By rząd miał się zapamiętac tym i wyróżniac tym, że ma poparcie duże i mu sondaże nie spadają?
Przecież to bez sensu, ja bym wolał by poparcie mieli mniejsze, ale dali się zapamiętać jakimis sensownymi projektami/ustawami/działaniami.

Póxniej ten rząd ma byc wspominany jako ten, co przeszeł do historii z najwyższym poparciem a działaniami mizernymi?

Chyba nie tak ma być.


Ten straszny Rokita By: ererka (5 komentarzy) 7 wrzesień, 2008 - 20:13