Wszystko fajnie,

Wszystko fajnie,

tylko na szczęście przeceniasz skalę zjawiska – zawłaszczenie ogranicza się do wąskiej grupy “wierzących” – wbrew pozorom na opinię publiczną wpływ mają te tanie, żałosne manipulacje niewielki…

Krótkie ćwiczenie – gdzie słyszalne by było “wyjcie wyjców” – (że zacytuję klasyka) gdyby nie zostało wzmocnione prezydencką tubą? Na kilku spotkaniach w kościołach, klubach parafialnych i siedzibach podrzędnych partyjek… no i oczywiscie na salon24 i roznych temu podobnych internetowych miejscach gdzie zwykli się zbierać “wierzący”...

Więc czy redaktor Leski jest masochistą? Tak – ale jedynie z tego powodu, że włazi i pisze gdzie nie potrzeba. Wielu z nas popełniało ten błąd.

A analogia z Vistą kompletnie nietrafiona :) Panowie (i Panie) z Microsoft sami ciężko się napracowali, żeby całkowicie popsuć opinię o swoim własnym produkcie (ale to wątek poboczny i całkowicie nieistotny)

http://podcastsportowy.wordpress.com/


Bodhisattwa Krzysztof Leski By: Ziggi (21 komentarzy) 7 wrzesień, 2008 - 23:04