@Autor

@Autor

Pierwotna akumulacja odbywa się na poziomie lokalnym i jest widoczna w dużej ofercie całkiem fajnie urządzonych domów pod wynajem. Tu wybór jest naprawdę niezły – i wcale nie koliduje z duzymi inwestycjami w remontowane pruskie pałacyki i całkiem nowe obiekty. Zdaję sobie sprawę, że z perspektywy osób z dużych miast “agroturystyka” może oznaczać wielki pałac ze spa, golfem i stadniną, ale akurat taka akumulacja kapitału na poziomie lokalnym to pieśń przyszłości. ;)

Dodam jeszcze, że sporej cześci oferty tego typu na rynku zwyczajnie nie widać, bo wynajem prowadzony jest przez specjalizowane firmy na potrzeby turystów zagranicznych. Znów z praktycznego doświadczenia – nie ma żadnego problemu, żeby mieć pełne lub prawie pelne obłożenie w sezonie na ładnie urządzony dom “pod klucz” na Mazurach turystami z Niemiec, Holandii i Skandynawii – za niezłe pieniądze. Oczywiście oczekiwania w zakresie jakości i czystości powodują windowanie standardu. Za to polski turysta jest regularnie niezadowolny (nawet z takiego poziomu jaki akceptują turyści zagraniczni) i skłonny płacić mniej (lub na każdym kroku okazywać, jakie to szczęście spotkało własciciela obiektu, że raczył go odwiedzić). Więc wynajem idzie “na eksport” – bardzo mi przykro, wolę pewną kasę niż ryzyko. A akumulacja kapitału i reinwestycje postępują.

Taki sam efekt mają wyjazdy na Zachód. Wielu znajomych już wróciło i teraz remontują domy/budują nowe – w większości z planami na wynajem. Podobnie reinwestowane są środki z dotacji – rownież te które dostaje się za zalesianie, celowe nieużytki itp. Praca organiczna.

A co do spółdzielczości… Nie, po prostu nie. Ładny pomysł całkowicie ignorujący logikę myślenia ogólnie Polaków, a w szczególności małych spoleczności, gdzie nawet spółki są traktowane nieufnie i jako dobry sposób na utratę kasy.

Ale oddalamy się od tematu od którego się zaczęło. Agroturystyka (rozumiana jako działalność na małą skalę, a nie wiekie “kombinaty” turystyczne typu pałac, spa, golf i stadnina) już jest, a od instytucji centralnych oczekuje się, że zorganizują infrastrukturę drogową. Reszta sama ostatecznie się rozwinie.


NSA w/s Rospudy - tryumf rozumu nad doktrynerstwem By: Ziggi (13 komentarzy) 16 wrzesień, 2008 - 16:41