i jakoś nie mogę zebrać myśli – jak zawsze po wieczornej wizycie na cmentarzu. Jako dziecko miałam takie poczucie, że dzisiaj Oni nie są tam sami, jak przez większą część roku.
Teraz myśle sobie, że Oni pomagają nam – żyjącym pobyć choć chwilę razem.
Wróciłam przed momentem
i jakoś nie mogę zebrać myśli – jak zawsze po wieczornej wizycie na cmentarzu. Jako dziecko miałam takie poczucie, że dzisiaj Oni nie są tam sami, jak przez większą część roku.
AnnPol -- 01.11.2008 - 19:00Teraz myśle sobie, że Oni pomagają nam – żyjącym pobyć choć chwilę razem.