że zawsze są piekne, zresztą większość cmentarzy w tekście opisanych widziałem przecież nie 1 listopada a w innych miesiącach czy porach roku.
A z tym wpadaniem, dobra idea, ja tak miałem z zabytkowymi kościołami, choć i z cmentarzami się zdarza, np. łażąc w sierpniu po Dortmundzie, gdy miałem tam chwilę wolnego, zatrzymalem się na cmentarzu, pospacerowałem, obejrzałem, nawet chwilę posiedziałem na nim, bo ławki były.
Poldku, ja też uważam,
że zawsze są piekne, zresztą większość cmentarzy w tekście opisanych widziałem przecież nie 1 listopada a w innych miesiącach czy porach roku.
A z tym wpadaniem, dobra idea, ja tak miałem z zabytkowymi kościołami, choć i z cmentarzami się zdarza, np. łażąc w sierpniu po Dortmundzie, gdy miałem tam chwilę wolnego, zatrzymalem się na cmentarzu, pospacerowałem, obejrzałem, nawet chwilę posiedziałem na nim, bo ławki były.
pzdr
grześ -- 01.11.2008 - 20:03