Grześ

Grześ

cmentarze właśnie takie są. Pamiętam, że jeżdżąc w delegacje autobusem do jakiego miasteczka powiatowego lubiłem -mając chwilkę czasu – wpaść na cmentarz, pospacerować wokół starego zazwyczaj farnego Kościoła… .

To takie miejsca nie poddające się “gonitwie współczesności”.... .

Podobnie odbieram cmentarze jak i Ty. Chociaż uważam, ze one zawsze takie są. W te dni w roku jest to pełniej widoczne ze wzglęu na znicze, kwiaty,... .

Jednak ten spokój i dziwna cisza, jest zawsze obecna.

Lubię cmentarze. A jako dziecko bałem się ich => to wynik opowieści o duchach. Na szczęście na “starość” mi przeszło. :-)))

Pozdrawiam świątcznie.


Magia cmentarzy By: tecumseh (17 komentarzy) 1 listopad, 2008 - 16:37