ani za bardzo twojego komentarza, a niektóre fragmenty o zapalonych lewicowcach to w ogóle rozbrajają, bo raczej ja bym się w ciemnej uliczce bał zapalkonych prawicowców i narodowców, bo to oni bic lubią jak coś im nie teges się wydaje.
Ale nie o tym.
Nie rozumiem komentarza, nierozumiem, czemu miałbys nie pisać już.
No i jakie, kurde, nieudane blogowanie?
Właśnie dziś myślałem sobie, że brakuje mi ostatnio twoich komentów i tekstów czy yayco, za to mamy nową/starą gwiazdę na TXT, która niestety nie zachwyca mnie zupełnie.
Więc nie pitol, tylko pisz czasem:)
nawet jak to będzie o tym, jak to cię lewicowcy leją w ciemnych uliczkach po mordzie czy odwrotnie.
Szczerze mówiąc, nic nie rozumiem,
ani za bardzo twojego komentarza, a niektóre fragmenty o zapalonych lewicowcach to w ogóle rozbrajają, bo raczej ja bym się w ciemnej uliczce bał zapalkonych prawicowców i narodowców, bo to oni bic lubią jak coś im nie teges się wydaje.
Ale nie o tym.
Nie rozumiem komentarza, nierozumiem, czemu miałbys nie pisać już.
No i jakie, kurde, nieudane blogowanie?
Właśnie dziś myślałem sobie, że brakuje mi ostatnio twoich komentów i tekstów czy yayco, za to mamy nową/starą gwiazdę na TXT, która niestety nie zachwyca mnie zupełnie.
Więc nie pitol, tylko pisz czasem:)
nawet jak to będzie o tym, jak to cię lewicowcy leją w ciemnych uliczkach po mordzie czy odwrotnie.
pzdr
grześ -- 12.11.2008 - 22:17