Mnie pingwiny niezwykle wzruszają. Mają w sobie coś tak nieporadnego i rozmiękaczającego…
Także podzielam, podzielam.
Pozdrawiam żałując, że nie miałam dotąd okazji pingwina spotkać.
Panie Merlot
Mnie pingwiny niezwykle wzruszają. Mają w sobie coś tak nieporadnego i rozmiękaczającego…
Także podzielam, podzielam.
Pozdrawiam żałując, że nie miałam dotąd okazji pingwina spotkać.
Gretchen -- 15.12.2008 - 14:39