pewnie dyplomatyczna atmosfera Panu pomogła gładko wyjść z opresji, albo Pan taki dyplomatyczny sam w sobie. Grunt, że się udało :-)
Wszystkiego co dobre dla Pana i Heleny oraz rodziny całej.
Pozdrawiam świątecznie.
Panie Wojtku,
pewnie dyplomatyczna atmosfera Panu pomogła gładko wyjść z opresji, albo Pan taki dyplomatyczny sam w sobie. Grunt, że się udało :-)
Wszystkiego co dobre dla Pana i Heleny oraz rodziny całej.
Pozdrawiam świątecznie.
s e r g i u s z -- 25.12.2008 - 22:25