Gdzie Krzysztofora słynne ongiś zamieszkanie Miało miejsce teraz niezwykłe spotkanie
Czterech Panów, luźno, oraz bez krawata Ustaliło nareszcie, gdzie środek jest świata
O rzut moherem od końskiego postoju Wśród pełnego czaru z Galicji wystroju
Chociaż rzeczywistość za szybą coś skrzeczy Stolik swój miarą uznali wszechrzeczy
(Sama nazwa szacownej spelunki, Narzuciła niezwykłej urody wprost trunki!)
A ciągnięte logicznie wywody Ujawniły skryte dotąd, kryzysów powody
Paliwowe, pieniężne, sporne krain granice Wszystko to już przestało mieć swe tajemnice
W zadymionej aurze kawiarni Wątki snuto potoczyście i gwarnie
Ustalono prapoczątki wszystkiego I, że nie musimy się wstydzić niczego
Bo Europa od zarania tu była, Reszta krajów, dopiero teraz dołączyła
I ustalono, że przy okazji następnej Tajemnicę życia wreszcie roztrząśniemy dogłębnie!
tarantula
W "Europejskiej"
Gdzie Krzysztofora słynne ongiś zamieszkanie
Miało miejsce teraz niezwykłe spotkanie
Czterech Panów, luźno, oraz bez krawata
Ustaliło nareszcie, gdzie środek jest świata
O rzut moherem od końskiego postoju
Wśród pełnego czaru z Galicji wystroju
Chociaż rzeczywistość za szybą coś skrzeczy
Stolik swój miarą uznali wszechrzeczy
(Sama nazwa szacownej spelunki,
Narzuciła niezwykłej urody wprost trunki!)
A ciągnięte logicznie wywody
Ujawniły skryte dotąd, kryzysów powody
Paliwowe, pieniężne, sporne krain granice
Wszystko to już przestało mieć swe tajemnice
W zadymionej aurze kawiarni
Wątki snuto potoczyście i gwarnie
Ustalono prapoczątki wszystkiego
I, że nie musimy się wstydzić niczego
Bo Europa od zarania tu była,
Reszta krajów, dopiero teraz dołączyła
I ustalono, że przy okazji następnej
Tajemnicę życia wreszcie roztrząśniemy dogłębnie!
tarantula
tarantula -- 31.12.2008 - 21:36