jak WOŚP się rozkręcała, jakie potępienie spotkało ( na religii ) uczniów z przyklejonymi serduszkami, o gonieniu wolontariuszy z przed kosciołów nie wspomnę. Na przykładzie mojego powiatowego szpitala mogę stwierdzić, że gdyby nie Orkiestra jego wyposażenie byłoby nadal na poziomie skandalicznie niskim. Zwłaszcza oddziały dziecięce i noworodkowe.
Nie rozumiem tej zadymy wokół inicjatywy, która pomaga, ratuje życie, co w tym jest złego?
Pamiętam jeszcze ze szkoły
jak WOŚP się rozkręcała, jakie potępienie spotkało ( na religii ) uczniów z przyklejonymi serduszkami, o gonieniu wolontariuszy z przed kosciołów nie wspomnę. Na przykładzie mojego powiatowego szpitala mogę stwierdzić, że gdyby nie Orkiestra jego wyposażenie byłoby nadal na poziomie skandalicznie niskim. Zwłaszcza oddziały dziecięce i noworodkowe.
AnnPol -- 07.01.2009 - 09:57Nie rozumiem tej zadymy wokół inicjatywy, która pomaga, ratuje życie, co w tym jest złego?