@zoon politikon — 28.02.2009 – 23:25
Jednolitość genetyczna to taki abstrakcyjny ideał, można rzec nieosiągalny mit.
Nie zmienia to faktu, że całe masy ludzi są gotowe za taki abstrakcyjny ideał poświęcić życie.
I to najchętniej czyjeś, a nie swoje.
@Pijany Inkwizytor — 01.03.2009 – 00:21
Co to jest patriotyzm?
Hmmmm. A może to po prostu nacjonalizm w wersji light, czyli m. in. bez rasizmu?
@Mad Dog — 01.03.2009 – 00:24
No właśnie, wygląda na to, że nie.
Poprzestawiały nam się te pojęcia.
@Docent Stopczyk — 01.03.2009 – 00:39
Wiedziałem, że w końcu wyjdzie szydło z worka!
@odys — 01.03.2009 – 00:44
Ad.1. Zgoda. Też mnie drzaźni.
Ad.2. Jak się zacznie tak rozważać to w końcu musi dojść do zapętlenia.
Dlatego uznałem, że pojęciem pierwotnym jest to, co najłatwiej intuicyjnie zrozumieć.
Czyli nie naród nie nacjonalizm ale właśnie państwo narodowe.
Myślę, że rozróżnienie patriotyzm-nacjonalizm w praktyce da się przeprowadzić.
Właśnie m.in. na podstawie modelu państwa, który inaczej wygląda dla patrioty a inaczej dla nacjonalisty.
@zoon politikon — 01.03.2009 – 07:50
Więc co było najpierw? Naród czy państwo?
Ja obstawiam, że to drugie.
@zoon politikon — 01.03.2009 – 08:01
Piękne podsumowanie tematu.
Dziękuję.
A zatem wszyscy jesteśmy po troszę nacjonalistami.
Ja też?
Dobra. Niech będzie.
Jakoś to przeżyję.
@Szanowni Dyskutanci
Przepraszam za zbiorówkę, ale real wciąga :)
@zoon politikon — 28.02.2009 – 23:25
Jednolitość genetyczna to taki abstrakcyjny ideał, można rzec nieosiągalny mit.
Nie zmienia to faktu, że całe masy ludzi są gotowe za taki abstrakcyjny ideał poświęcić życie.
I to najchętniej czyjeś, a nie swoje.
@Pijany Inkwizytor — 01.03.2009 – 00:21
Co to jest patriotyzm?
Hmmmm. A może to po prostu nacjonalizm w wersji light, czyli m. in. bez rasizmu?
@Mad Dog — 01.03.2009 – 00:24
No właśnie, wygląda na to, że nie.
Poprzestawiały nam się te pojęcia.
@Docent Stopczyk — 01.03.2009 – 00:39
Wiedziałem, że w końcu wyjdzie szydło z worka!
@odys — 01.03.2009 – 00:44
Ad.1. Zgoda. Też mnie drzaźni.
Ad.2. Jak się zacznie tak rozważać to w końcu musi dojść do zapętlenia.
Dlatego uznałem, że pojęciem pierwotnym jest to, co najłatwiej intuicyjnie zrozumieć.
Czyli nie naród nie nacjonalizm ale właśnie państwo narodowe.
Myślę, że rozróżnienie patriotyzm-nacjonalizm w praktyce da się przeprowadzić.
Właśnie m.in. na podstawie modelu państwa, który inaczej wygląda dla patrioty a inaczej dla nacjonalisty.
@zoon politikon — 01.03.2009 – 07:50
Więc co było najpierw? Naród czy państwo?
Ja obstawiam, że to drugie.
@zoon politikon — 01.03.2009 – 08:01
Piękne podsumowanie tematu.
Dziękuję.
A zatem wszyscy jesteśmy po troszę nacjonalistami.
Ja też?
Dobra. Niech będzie.
Jakoś to przeżyję.
Pozdrawiam
Radecki -- 01.03.2009 - 16:14I dziękuję