co będzie dalej, że tak zapytam, choć podobno wg Stephena Kinga czytelnik, który zagląda na ostatnią stronę to najgorszy rodzaj czytelnika jest.
A przemyślenia o jabłonkach, tfu, znaczy wiśniach, wyborne…
Hm, jakie ekscytujące zakończenie:)
co będzie dalej, że tak zapytam, choć podobno wg Stephena Kinga czytelnik, który zagląda na ostatnią stronę to najgorszy rodzaj czytelnika jest.
A przemyślenia o jabłonkach, tfu, znaczy wiśniach, wyborne…
grześ -- 04.03.2009 - 15:39