kojarzy pozytywnie bardzo, bo z Inkami oczywiście:)
Cuzco, Tupac Amaru, Peru, te sprawy.
Może autorka więc ze względu na indiański pseudonim się do Muzeum w Puszczykowie im. Arkadego Fiedlera wybierze i zdjęcia porobi, bo tyż nie byłem tam:)
Dobrze, nie bredżę już, spadam.
A mi tam Inka się
kojarzy pozytywnie bardzo, bo z Inkami oczywiście:)
Cuzco, Tupac Amaru, Peru, te sprawy.
Może autorka więc ze względu na indiański pseudonim się do Muzeum w Puszczykowie im. Arkadego Fiedlera wybierze i zdjęcia porobi, bo tyż nie byłem tam:)
Dobrze, nie bredżę już, spadam.
grześ -- 14.04.2009 - 21:36