@grzes

@grzes

co do Tybetanczyków to ostatecznie jestem w stanie się zgodzić. Co do Palestyńczyków i tego czy mordowani są. Proszę pamiętać, że w latach 40-tych regularnie wymordowywano wioski arabskie (z wzajemnością). Osobiście znam Palestyńczyków, którzy rano wyszli do szkoly z domu, a gdy wracali ze szkoły to po ich domach jeździły buldożery. Oczywiście trudno o 100% pasujące porównania. Zresztą to co zrobiono w czasie bombardowań w Libanie raczej bliższe jest bombardowaniom “doszczetnym” niz chirurgicznym operacjom sił specjalnych.
pozdraiwam,


Powstania Obcych są dobre, czyli rasizm i obłuda postępowców By: social (10 komentarzy) 5 sierpień, 2009 - 11:05