Nawet byłbym się gotów z Tobą zgodzić i uznać, że mój zły humor miał wpływ na treść notki. Ale dziś przejrzałem na nowo wczorajsze doniesienia i wynika z nich dość wyraźnie, że odmowa spotkania z Kaczorem miała charakter afrontu.
Chyba, że relacje mediów były spreparowane, żeby takie wrażenie wywołać. Wówczas odium i etykietę buractwa chętnie na media przeniosę.
Griszqu
Nawet byłbym się gotów z Tobą zgodzić i uznać, że mój zły humor miał wpływ na treść notki. Ale dziś przejrzałem na nowo wczorajsze doniesienia i wynika z nich dość wyraźnie, że odmowa spotkania z Kaczorem miała charakter afrontu.
Chyba, że relacje mediów były spreparowane, żeby takie wrażenie wywołać. Wówczas odium i etykietę buractwa chętnie na media przeniosę.
Pozdrowienia,
merlot -- 15.09.2009 - 18:36