To Pani nie wie, że nie jest to zupełnie bezsensowne zapytać księdza czy wierzy w Boga? Przecież to zawód, a pierdoły o powołaniu są dobre na czasy terroru i trudności. Jak kościół dopcha się do żłoba, to od razu pojawiają się różni pieczeniarze.
Pozdrawiam
Pani Magio!
To Pani nie wie, że nie jest to zupełnie bezsensowne zapytać księdza czy wierzy w Boga? Przecież to zawód, a pierdoły o powołaniu są dobre na czasy terroru i trudności. Jak kościół dopcha się do żłoba, to od razu pojawiają się różni pieczeniarze.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 01.11.2009 - 15:14