a nie wiedziałam, żeś zauważył, że wróciłam.
Tarta jak widzę apetyczna, szkoda, że już po sezonie zbioru jabłek, bo te nasz z ogrodu, ale niestety typowo letnie jabłka najlepiej się na tartę nadają.
Ostatnimi czasy robię placki bez owoców, bo nasz Krzyś żadnych owoców nie jada…
Tomku
a nie wiedziałam, żeś zauważył, że wróciłam.
Tarta jak widzę apetyczna, szkoda, że już po sezonie zbioru jabłek, bo te nasz z ogrodu, ale niestety typowo letnie jabłka najlepiej się na tartę nadają.
Ostatnimi czasy robię placki bez owoców, bo nasz Krzyś żadnych owoców nie jada…
Serdeczności.:D
Alga -- 30.11.2009 - 15:15Wspólny blog I & J