był znaaacznie lepszym prezydentem od Kaczki, co nie zmienia faktu, że jako człowiek na stolcu mnie wkurzał bardziej niż obecnie Lechu.
W sobotę się wymówił od wykładu, bo choroba… zapewne filipińska ;)
pzdr
Nie lubiłam Kwacha,
był znaaacznie lepszym prezydentem od Kaczki, co nie zmienia faktu, że jako człowiek na stolcu mnie wkurzał bardziej niż obecnie Lechu.
W sobotę się wymówił od wykładu, bo choroba… zapewne filipińska ;)
pzdr