a ja nie mam prawie tuszu na drukarce:), a oczu na razie nie moge przemęczać, bo jeszcze praca przede mna i szukanie pierdoł róznych w internecie.
Ale może w niedzielę wieczorem uda się przeczytać, jakaś czekolada do tego, winko i dobra muzyka i opowieść.
Mam nadzieję, że będzie klimatyczna:)
A na “Dom Elżbiety” i jego następne części poczekam, i tak rzadziej z braku czasu przynajmniej przez najbliższe 4 dni 9a może dłużej) na TXT zaglądać mogę.
Ooooo, jakie długie,
a ja nie mam prawie tuszu na drukarce:), a oczu na razie nie moge przemęczać, bo jeszcze praca przede mna i szukanie pierdoł róznych w internecie.
Ale może w niedzielę wieczorem uda się przeczytać, jakaś czekolada do tego, winko i dobra muzyka i opowieść.
Mam nadzieję, że będzie klimatyczna:)
A na “Dom Elżbiety” i jego następne części poczekam, i tak rzadziej z braku czasu przynajmniej przez najbliższe 4 dni 9a może dłużej) na TXT zaglądać mogę.
pzdr
grześ -- 09.12.2009 - 20:15