ja wiem, że pan ma zawsze rację, ale w literaturze jest cos takiego jak stylizacja i pisanie różnymi stylami/żargonami.
Jak chcę oddać język potoczny, to muszę by być wiarygodny popełniać błędy.
Jak chcę oddać język urzędniczy, to będę pisał o wykonywaniu telefonów itd
jak chcę oddać język młodzieżowy, to będę bluzgał.
Itd itp
A o polszczyźnie to ja trochę wiem, wiem, kiedy robię błędy i zazwyczaj (nie liczę literówek i interpunkcji) robię je świadomie.
Panie Jerzy,
ja wiem, że pan ma zawsze rację, ale w literaturze jest cos takiego jak stylizacja i pisanie różnymi stylami/żargonami.
Jak chcę oddać język potoczny, to muszę by być wiarygodny popełniać błędy.
Jak chcę oddać język urzędniczy, to będę pisał o wykonywaniu telefonów itd
jak chcę oddać język młodzieżowy, to będę bluzgał.
Itd itp
A o polszczyźnie to ja trochę wiem, wiem, kiedy robię błędy i zazwyczaj (nie liczę literówek i interpunkcji) robię je świadomie.
Pozdrawiam.
grześ -- 03.02.2012 - 20:51