ja nie domagam się od GG, żeby stał się propagatorem spiralek, pigułek, gumek i nieskrępowanego seksu. Raczej zachęcam, żeby skoncentrował się jednak na tym, co ważne.
Język Grzyba nie wskazuje aby był on jakość szczególnie konserwatywny.
Ale tezę że dla Katolika moralność, zgorszenie, zdrowie i manipulacja są nieistotne uważam za popperowsko mocną.
Panie Merlocie
ja nie domagam się od GG, żeby stał się propagatorem spiralek, pigułek, gumek i nieskrępowanego seksu. Raczej zachęcam, żeby skoncentrował się jednak na tym, co ważne.
Język Grzyba nie wskazuje aby był on jakość szczególnie konserwatywny.
Ale tezę że dla Katolika moralność, zgorszenie, zdrowie i manipulacja są nieistotne uważam za popperowsko mocną.
Pozdrawiam,
eumenes -- 16.07.2013 - 14:16