Stopczyku, na pewno pamiętasz.
Drugiej płyty niestety nie wrzucę, bo nazywa się “Diablos Tequilos”.
a śp Bolec z nimi nie kolaborował?
a tak bajdełej to powoli mam dość tej szopki.
Szopka, czyli mały sklep? Czyli sklepik? Nie tylko ty masz dosyć. Na razie poczekaj. Może Serg też prześle ci mail, w którym powie ci, że marudzisz jak jakaś ciota męcząca, no. Poczekaj na razie, a ja postaram się poukładać to wszystko.
Czyli myśl taką, o jaką pytam u Ciebie, spotykasz jednak?
Nie boisz się tak sama po ciemku?
Trochę się cykam, jak to w ciemnościach prawda, ale co do zasady to ja jestem dość odważna. Nawet w ciemnościach. :)
to takie katakumby jak w drugiej części “Indiany Jonesa” :-D
Nie widziałam więc nie wiem jakie :(
Ale uważam, jak cholera.
musisz przejść po robactwie. Jest ciemno, wszystkie takie oślizgłe, a na koniec, zamiast podziękować, to jeszcze żywcem sercem wyrywają.
Znaczy widziałam drugą część. Ależ ja jestem durnowata.
Pierwszej nie widziałam, bo to byli poszukiwacze arki, która się zgubiła, prawda?
Mama mnie do kina nie puściła, a potem już nie było okazji.
Scenę z tymi robalami pamiętam, do dziś się zastanawiam co musiałoby się stać, żebym swoją dłoń włożyła w tę wnęczkę zarobaczoną. Bleeee.
Pewnie nie tak wiele, ale naprawdę musiałoby mi zależeć :)
A to arkę gubią, a to kamienie Szankary do rzeki im wpadają, a to czaszki im kosmici kradną, no i kieliszek wpada w dziurkę, no.
Tak przy okazji, nie widziałaś gdzieś w pobliżu Adminka?
Ludzie mają to do siebie, że gubią rózne rzeczy, a inne im wpadają gdzie wpaść nie powinny. O kosmitach i kieliszkach nie zająknę się nawet.
Admini są niewidzialni. Taka ich natura. Jak te duszki z blipa.
już w duchy nikt dziś nie wierzy?
Ja się pytam się?
Ja jestem medium. Potwierdzone.
Bo nie jestem duchem, póki co :)
komentarze
pamiętam
a śp Bolec z nimi nie kolaborował?
a tak bajdełej to powoli mam dość tej szopki.
Docent Stopczyk -- 16.03.2009 - 22:39Nie wiem
Szopka, czyli mały sklep? Czyli sklepik?
Nie tylko ty masz dosyć.
Na razie poczekaj.
Może Serg też prześle ci mail, w którym powie ci, że marudzisz jak jakaś ciota męcząca, no.
Poczekaj na razie, a ja postaram się poukładać to wszystko.
Mad Dog -- 16.03.2009 - 22:46
Stopczyku
Czyli myśl taką, o jaką pytam u Ciebie, spotykasz jednak?
Gretchen -- 16.03.2009 - 22:46O, Gre:-)
Nie boisz się tak sama po ciemku?
Mad Dog -- 16.03.2009 - 22:52
Mad
Trochę się cykam, jak to w ciemnościach prawda, ale co do zasady to ja jestem dość odważna. Nawet w ciemnościach. :)
Gretchen -- 16.03.2009 - 23:06To uważaj, bo
to takie katakumby jak w drugiej części “Indiany Jonesa” :-D
Mad Dog -- 16.03.2009 - 23:07
Mad
Nie widziałam więc nie wiem jakie :(
Ale uważam, jak cholera.
Gretchen -- 16.03.2009 - 23:20Tam, aby dojść
musisz przejść po robactwie. Jest ciemno, wszystkie takie oślizgłe, a na koniec, zamiast podziękować, to jeszcze żywcem sercem wyrywają.
Mad Dog -- 16.03.2009 - 23:21
No to pięknie
Znaczy widziałam drugą część. Ależ ja jestem durnowata.
Pierwszej nie widziałam, bo to byli poszukiwacze arki, która się zgubiła, prawda?
Mama mnie do kina nie puściła, a potem już nie było okazji.
Scenę z tymi robalami pamiętam, do dziś się zastanawiam co musiałoby się stać, żebym swoją dłoń włożyła w tę wnęczkę zarobaczoną. Bleeee.
Pewnie nie tak wiele, ale naprawdę musiałoby mi zależeć :)
Gretchen -- 16.03.2009 - 23:30Tam w ogóle wszystko gubią
A to arkę gubią, a to kamienie Szankary do rzeki im wpadają, a to czaszki im kosmici kradną, no i kieliszek wpada w dziurkę, no.
Tak przy okazji, nie widziałaś gdzieś w pobliżu Adminka?
Mad Dog -- 16.03.2009 - 23:40
Madu
Ludzie mają to do siebie, że gubią rózne rzeczy, a inne im wpadają gdzie wpaść nie powinny. O kosmitach i kieliszkach nie zająknę się nawet.
Admini są niewidzialni. Taka ich natura. Jak te duszki z blipa.
Gretchen -- 17.03.2009 - 00:06No ale jak wierzyć, w takiego admina, skoro
już w duchy nikt dziś nie wierzy?
Ja się pytam się?
Mad Dog -- 17.03.2009 - 00:23
Się pytaj się
Ja jestem medium. Potwierdzone.
Gretchen -- 17.03.2009 - 01:38I też tak sobie latasz, gdzie wiatr poniesie?
Mad Dog -- 17.03.2009 - 13:18
Se nie latam
Bo nie jestem duchem, póki co :)
Gretchen -- 17.03.2009 - 13:24Jakie zastrzeżenie, uchuchu:-D
Mad Dog -- 17.03.2009 - 13:29