Zmiana kursu Euro sprawiła, ze budżet MEN nie jest w stanie utrzymać szkół przy ambasadach polskich. Nie ma rezerw? Nie opłaca się się wg rachunku ekonomicznego utrzymywać polskich szkół za granicą. Ponoć mają słabe wyniki.

W Atenach uczy się ponad 1500 dzieciaków. Polski MEN chce zamknąć liceum. Następną szkołą, która wytnie księgowy będzie liceum w Brukseli. Polski rząd daje prosty sygnał. Nie opłaca się kształcić Polaków, bo szkoły kiepskie mamy i kosztują za dużo.

W jaki sposób ma się bilansować oświata? W jaki sposób ma przynosić profity widoczne w księgach buchalteryjnych? Dlaczego MEN nie zamyka szkół w Polsce? Tych o niskim poziomie jest wiele. Złośliwi twierdzą, ze niemal wszystkie.

Tymczasem celebryci z jednej partii Koryto Państwowe zajmują się Ile Ziobry jest w Ziobrze, a Krzaklewskiego na Podkarpaciu i czy rolnik udający dziennikarza może powiedzieć dupa?

Co tam edukacja? Po co to komu? Na pewno nie polskiemu rządowi.