Nowa nie-inspiracja nieustannnie nie nadchodzi należycie najprędzej. Nie należy nonsensownie nie najwyższych nielotów notki napoczynać, nie namyślając niedługo nawet nonsensownie niepróbuję niepisać. Nagrody nie należy natenczas nawet niespodziewanie nadciagającej naczekiwać.
Nieudolne niekiedy nonsensowne teksty nie najgorsze niebyć nie muszą. Noc nadciąga nawet nie nienawidząc nikogo i niczego. Najzabawniejsze i nieustannie nieudolne nonsensowne nakazy nikogo nieautonomii nie naruszają.
Nawet nie notowane nie notorycznie normowane niuanse nie nakręcają nie-mnie.
Nową notkę należałoby nawet najwyższej n-klasy nieforemnym nonsensem, nowym niekiedy niezłym nadwrażliwcom należnym nakończyć.
Najwyraźniej nie naudało nie-się.
Nadwrażliwy nałogowo, niekoniecznie napastliwy nie napaskudzę, nadchodząc nieustannie nikomu nie narzucając niczego, niczego nienaliczywszy.
Nieciągły nietekst, niejadalny naprędce.
Niedziela Napalmowa nie nadchodzi, nawet niuanse niewybaczalne niekiedy.
Nowej notki nienawołujmy nawet nie niwecząc niczego.
Napisy niekońcowe.
Nirvana niestety nieosiągalna, nawet nuda nie niweluje niczego.
Nie nakręciła nie-mnie nowa notka, notyw nieprzewijający. Niestety niewłaściwy niejeden nomen.
Nicość nie nadchodzi.
Nienormalny niejestem, nie napromieniowany nienawiścią.
Nienawiść nudzi, niestety notorycznie napadając nie-mnie.
Notoryczna negacja nudna, nie nudna ,,Notoryczna Narzeczona" Nie-kazika.
Niekultowy natwór niewprawnego namysłu.
,, żółw żłopając żur żer żaby żarł żarłocznie", teraz lepiej bo zżarł, to na inną literkę.
to żeś pojechał ;-) w całości zajefajne
tak przypomniało mi się, a miałem wtedy chyba mniej niż 10 lat, żeby z liter jednego wyrazu ułożyć jak najwięcej innych wyrazów, nie wiem dlaczego, może akurat było takie słowo w gazecie jakiejś, ale zachciało mi się dokonać tego cudu na słowie "karabinierzy", dziwne jakoś ale mniejsza z tym
w każdym razie większość układałem w pamięci i później zapisywałem, i jak już dojechałem do 100 (stu) nowych słów z tych liter (użyć można było tylko tyle liter ile było, bez powtórzeń), to sam sobie przyznałem puchar świata i na tych laurach poprzestałem - ale zabawa jest z tego fajna :-)
jak ktoś pamięta żarty w dawnej Trójce, to tam był taki skecz i trzeba było powiedzieć kraj na literę "Z", i oczywiście ponieważ to był skecz krypto-polityczny za komuny, któryś tam palnął odkrywczo: "Zachodnie Wybrzeże Islandii" - czy jakoś tak to poleciało ;-)
Pozdro!
Jak się coś układa, trzymając się sztywno reguł. I bańka pracuje. I człowiek się cieszy jak się zmieści. a zobacz pan w jakie kłopoty popadła współczesna sztuka. To coś, jak pana tekścik, tylko całkiem na odwrót. :)
obawiałem się reakcji, że zbyt odjechałem w tym tekście, choć wbrew pozorom choć forma tu najwazniejsza i jedyna próbowałem jakąś treść zawrzeć, trochę w sumie nie wyszło,
[email protected],no, no słowo karabinierzy ładne, podoba mi się, ja przy tej zabawie mojej, którą w komentarzu opisuję razem z dowma osobami układaliśmy kilka godzin do rana zdania , każdy wyraz miał być na tę samą literę. Najlepiej, najbardziej kreatywnie i jednocześnie najbardziej świńsko było przy p, no isamych dostojników uwzględnialiśmy: prymas, premier, prezydent, premierowa, prezydentowa.Było jazda,najtrudniej chyba przy ,,ż" było.
Jarek Jarecki: niestety reguł nie dochowałem trochę, bez neologizmów się nie dało, trudno było też mi nie łamać zasad pisowni ,,nie1" z innymi częściami mowy, w sumie zasad tych nie znam, więc się aż tak bardzo nie przejąłem, ale intuicyjnie wyczuwam, że je łamałem.
trudno mi było napisać więcej niż dwa zdania , nie używając ,,się". Straszny język mamy, w angielskim mają lepiej:) W niemieckim ,,sich" też nie jest tak częste w sumie, a w polskim jakoś ta zwrotność mi się wszędzie pojawiała i myslałem intensywnie co robić, gdyby nie ten wredny zaimek zwrotny to by mi lepiej poszło.
no, ty to masz zryty beret, i to ostro:-D
Ale takich lubimy.
Tacy maja fantazje.
Sa nadzieja, ze duch w narodzie nie zginie.
Siuper sekwencja slow salonowego swojaka. Szalenie sie smuce- sam sobie sprobuje stworzyc slowotok serca sachwycajacy:-D
Gratulacje, grzes.
Wilki wyją w wyludnionej Wołkowyji.
Wśród nich ja, Wilk.
Właśnie wychodzę.
Wiec wpisałem.
Wyłącznie z wolnej woli.
Właśnie.
Nawet niezła notka, nieprawdaż?
wpasowali się w konwencję niektórzy, fajnie, Mad Dog, zdanie na,,s" zgrabne całkiem,a Torlin to nawet ,,n" napoczął.
A powiem wam, że całkiem fajne gry słowne wychodzą w trakcie zabawy takiej i neologizmy jak mój ,,notyw", nie-motyw ale należnie niedaleko:)
Hm, ciekawe czy dałoby się tak pisać więcej tekrtów, które tez by dotyczyły i sensownie np. jakiś temat opisywały, chyba nie, ale jakby tak ze 3 literki wybrać i od nich tylko zaczynać, to może by już wyszło. Takie wyzwanie dla nudzących się, niekoniecznie notorycznie.
Pozdrawiam.
wrocławski (wtedy) rysownik, przed laty napisał całą książkę, bodajże na S, a może na K...
Powieść napisana w stylu groteski składa się z 20000 słów zaczynających się na literę "P" ukazująca unikalne możliwości języka polskiego...
http://www.heweliusz.osdw.pl/ksiazka/Szecowka-Robs-Robert/Paler,32329201141KS;jsessionid=66CC19B2788222480A7D51ABFD576EBC
Pozdrowienia
nie wiedziałem, że coś takiego jest, no, ale to potwierdza fakt, że postmodernizm mamy i wszystko już było, nawet zabawa z konwencajami różnorakimi.Ale na p i na k to chyba najłatwiej, takie wrażenie mam.
Pozdrówka.
Jo zatem, Grzesicku, dlo przeciwwagi ryktuje wobec Twojego wpisu takiego posta, we ftórym całkowicie brak owej osobliwej litery :-)
Hau!
dobre :-)
pozdrawiam
Ta fraza jest zajebista! W setkę!
Moge rozpowszechniać?
P.S. Ja w aliteracje się nie bawię. Raczej surrealistyczna instrumentacja zgłoskowa mnie rusza.
***
Zasysaj żar
Węża wzdłuż rżnąć żal
Załóż konto
Zakup Pronto
Fallus lśni wśród fal
Zaraz Ci wrzucę linka do niezłego zwyrola jeśli bawią Cię zabawy nonsensem
http://hiacynthus.blog.pl/
(nawet jest u mnie zalinkowany)
pzdr
...
pzdr
rozpowszechniać możesz wszystko:), odpowiedź u Węglarczyka przeczytałem, za inka dzięki.
coś cię ostatnio zaniedbuję( ale i ty rzadko tu gościsz), zaraz więc do owczarkowej budy się udaję, a twój wpis będzie na pewno ciekawszy, bez n. niż mój z n.
Mozna by quiz robic, jakiej literki nie uzyłeś w tekście.
kładę się spać.
pozdro
"All the world's a stage,
And all the men and women merely players"
(William Shakespeare. As You Like It.)
"This world is strange to me and I`m not a part of it."
(grześ)
Czy Ty jesteś drugi Nicolas Gómez Davila?
Pozdro :-)
Nie narzekam, niezła notka naprawdę. Napomknę nawiasem nieśmiale niebanalność narratorskiego namysłu :>
"Najzabawniejsze i nieustannie" - tutaj zepsułeś tym "i".
"niczego i niczego" - tutaj też "i".
"Niekultowy ten natwór" - tutaj zepsułeś tym "ten".
Pozdro :-)
proszę pamiętaj przed południem ponownie powstanie piękny..
Pozdro :-)
w dwu miejscach zmieniłem, bez szkody chyba dla tekstu, w jednym ,,i" zostanie sobie, a co tam, jakaś niekonsekwencja musi być:).
A i dzięki za zwrócenie uwagi, ja już tych ,,n" tyle widziałem, że nie zauważyłem innych literek.
Zapraszam do duskusji
"nienawiśc nudzi", nuda nienawidzi; no nie?
Jestem, jestem, i to tamój wyżej.
A i to co nad kreską, też czytałem.
A pod kreską, to czerwonych głownie czytam.
Zresztą u niebieskich też czasem tytuł wystrczy.
A potem parę komentarzy i już można jechać.
Profesora brak, oj tak.
No jest jeszcze Jarecki.
Ale on ogródek kopie, kur.. ma..
Baby go gonia jak cholera.
Pantoflarz jeden.
Ale pisał, że Kutza lubi ( znaczy filmy ), więc może tylko się maskuje?