Ja ino piszę, że nie dotyczy mnie problem upadku, bo nie piszę tekstów politycznych. Blog p. Paliwody miałam nawet w polecanych, ale szybko go stamtąd usunęłam, gdyż nie spodobał mi się język dyskusji (z tego samego powodu nie dyskutuję już u Eli Barbura, choć czasem miałabym ochotę coś napisać). Cóż, mam własne wymagania wobec “czerwonych” profesjonalistów.
@Igła
Ja nie czuję się nakłaniana do exodusu :)
Ja ino piszę, że nie dotyczy mnie problem upadku, bo nie piszę tekstów politycznych. Blog p. Paliwody miałam nawet w polecanych, ale szybko go stamtąd usunęłam, gdyż nie spodobał mi się język dyskusji (z tego samego powodu nie dyskutuję już u Eli Barbura, choć czasem miałabym ochotę coś napisać). Cóż, mam własne wymagania wobec “czerwonych” profesjonalistów.
I tyle.
Kłaniam się zielono
Sosenka -- 04.01.2008 - 12:31