Pani Gretchen jest przynajmniej panną, jeżeli już ją tak pokarało, że nie jest człowiekiem.
A z wykształceniem kobiet to faktycznie problem jest, bo one zwykle niepraktyczne je mają.
Taki przeciętny człowiek to w sumie szkół nie potrzebuje, wystarczy mu przeświadczenie o własnej nieomylności oraz głęboka wiara w zasady rządzące światem, także tym doczesnym.
Kobieta powinna natomiast praktyczna być i spolegliwa.
Na ten przykład, czy pani Gretchen umie wstawać rano i iść po mleko, świeży chleb i gazetę na śniadanie dla człowieka?
A ja myślałem, że
Pani Gretchen jest przynajmniej panną, jeżeli już ją tak pokarało, że nie jest człowiekiem.
A z wykształceniem kobiet to faktycznie problem jest, bo one zwykle niepraktyczne je mają.
Taki przeciętny człowiek to w sumie szkół nie potrzebuje, wystarczy mu przeświadczenie o własnej nieomylności oraz głęboka wiara w zasady rządzące światem, także tym doczesnym.
Kobieta powinna natomiast praktyczna być i spolegliwa.
Na ten przykład, czy pani Gretchen umie wstawać rano i iść po mleko, świeży chleb i gazetę na śniadanie dla człowieka?
Igła
Igła -- 02.02.2008 - 18:11