na Tekstowisku ugruntowanej pozycji gospodarka.
Przecierasz nowe ścieżki.Mam nadzieję,że skutecznie.
Warto,zwłaszcza ludziom o zasobnych portfelach,zastanowić się nad budownictwem.Jego stanem bieżącym w kraju i porównywać z krajami europejskimi.
Wydaje się,że w aktualnej sytuacji gospodarczej Polski można wysnuć tezę,że boom budowlany jest przed nami.
Weżmy choćby dwa fakty:Euro 2012 i utrzymujący się popyt na mieszkania,domy.
Nie wdając się w szczegóły bo to dziedzina ogromna trzeba sobie uświadomić,że
budownictwo szeroko pojęte jest Polsce szalenie potrzebne,a tym samym może być siłą napędową całej gospodarki.
Myślę,że jeszcze przez wiele lat firmom budowlanym i firmom z nimi współpracujacymi,pracującymi na ich rzecz nie grozi recesja.
Jest co w Polsce nadrabiać w tej dziedzinie.
Jeśli już nie będzie potrzeba budowlańców w np. w Irlandii,Polsce,to stworzą się miejsca na Ukrainie,Rumunii,Bułgarii etc.
Nie ma jeszcze
na Tekstowisku ugruntowanej pozycji gospodarka.
Przecierasz nowe ścieżki.Mam nadzieję,że skutecznie.
Warto,zwłaszcza ludziom o zasobnych portfelach,zastanowić się nad budownictwem.Jego stanem bieżącym w kraju i porównywać z krajami europejskimi.
Wydaje się,że w aktualnej sytuacji gospodarczej Polski można wysnuć tezę,że boom budowlany jest przed nami.
Weżmy choćby dwa fakty:Euro 2012 i utrzymujący się popyt na mieszkania,domy.
Nie wdając się w szczegóły bo to dziedzina ogromna trzeba sobie uświadomić,że
budownictwo szeroko pojęte jest Polsce szalenie potrzebne,a tym samym może być siłą napędową całej gospodarki.
Myślę,że jeszcze przez wiele lat firmom budowlanym i firmom z nimi współpracujacymi,pracującymi na ich rzecz nie grozi recesja.
Jest co w Polsce nadrabiać w tej dziedzinie.
Jeśli już nie będzie potrzeba budowlańców w np. w Irlandii,Polsce,to stworzą się miejsca na Ukrainie,Rumunii,Bułgarii etc.
Pozdrawiam
Zenek -- 13.02.2008 - 03:49