Sprawa jest skomplikowana. Właściwie to temat na osobną notkę.
To jest tak, że Nachtigall rzeczywiście aresztował profesorów lwowskich. Nie wiadomo natomiast, kto dokładnie dokonał egzekucji. G.Motyka (nie podając źródła) pisze, że dokonało tego SS. Natomiast Karolina Lanckorońska, która wykładała na Uniwersytecie Lwowskim, we wspomnieniach pisze, że szef stanisławowskiego gestapo Krueger podczas przesłuchania, sądząc że Lanckorońska nie wyjdzie z jego rąk żywa, wyznał jej, że to on odpowiada za tę zbrodnię.
Tą relację przywołuje się dla “rozgrzeszenia” Nachtigalla.
Jednak Krueger powiedział to Lanckorońskiej w ten sposób: “profesorowie Uniwersytetu, ha ha, to moje dzieło (...) tak, wtedy byłem we Lwowie krótko, z oddziałem gestapo przydzielonym do Wehrmachtu”.
A Nachtigall był częścią Wehrmachtu.
PS. Warto wspomnieć, że żołnierzem Nachtigalla był R.Szuchewycz, późniejszy dowódca UPA. dawniej KriSzu
Odnośnie Nachtigall.
Sprawa jest skomplikowana. Właściwie to temat na osobną notkę.
To jest tak, że Nachtigall rzeczywiście aresztował profesorów lwowskich. Nie wiadomo natomiast, kto dokładnie dokonał egzekucji. G.Motyka (nie podając źródła) pisze, że dokonało tego SS. Natomiast Karolina Lanckorońska, która wykładała na Uniwersytecie Lwowskim, we wspomnieniach pisze, że szef stanisławowskiego gestapo Krueger podczas przesłuchania, sądząc że Lanckorońska nie wyjdzie z jego rąk żywa, wyznał jej, że to on odpowiada za tę zbrodnię.
Tą relację przywołuje się dla “rozgrzeszenia” Nachtigalla.
Jednak Krueger powiedział to Lanckorońskiej w ten sposób: “profesorowie Uniwersytetu, ha ha, to moje dzieło (...) tak, wtedy byłem we Lwowie krótko, z oddziałem gestapo przydzielonym do Wehrmachtu”.
A Nachtigall był częścią Wehrmachtu.
PS. Warto wspomnieć, że żołnierzem Nachtigalla był R.Szuchewycz, późniejszy dowódca UPA.
Dymitr Bagiński -- 23.02.2008 - 20:19dawniej KriSzu