Bo składnikiem pewnej zbiorowości jesteście.
Założmy, teoretycznie, że jednej parafii.
I jest wtedy tak.
Pan idziesz do domu, po spotkaniu z Panem Pogiem, a na podwyższenie wchodzi jakiś paliwoda i zaczyna breszeć, jak twierdzi, także w pańskim imieniu.
Igła
Ma
Bo składnikiem pewnej zbiorowości jesteście.
Założmy, teoretycznie, że jednej parafii.
I jest wtedy tak.
Igła -- 01.03.2008 - 17:51Pan idziesz do domu, po spotkaniu z Panem Pogiem, a na podwyższenie wchodzi jakiś paliwoda i zaczyna breszeć, jak twierdzi, także w pańskim imieniu.
Igła