Inteligencja (wg prezesa “yntligencja”) PiS-u tryska z każdej ich wypowiedzi. W moich oczach pisowski yntligent to ktoś ze starego dowcipu o inteligencie i nawróconej prostytutce.
Każdy wytrysk ich intelektu trafia obok celu. I niech tak zostanie.
PiS jako inteligencja, nowe szaty króla?
Inteligencja (wg prezesa “yntligencja”) PiS-u tryska z każdej ich wypowiedzi.
W moich oczach pisowski yntligent to ktoś ze starego dowcipu o inteligencie i nawróconej prostytutce.
Każdy wytrysk ich intelektu trafia obok celu. I niech tak zostanie.
vannelle -- 04.03.2008 - 12:52