Twoje mohery i moje mohery to nie to samo.
Twoich zdefiniowałeś słusznie, ale moich jest więcej i chętnie porzucą swoją amorficzność na rzecz uczestnictwa w projekcie prawicowym.
merlot
Stary
Twoje mohery i moje mohery to nie to samo.
Twoich zdefiniowałeś słusznie, ale moich jest więcej i chętnie porzucą swoją amorficzność na rzecz uczestnictwa w projekcie prawicowym.
merlot
merlot -- 29.03.2008 - 15:06