Co imponuje w tym sporcie to perfekcja: śrubowanie czasów do tysięcznych sekundy. Porównaj czas 0.001 do czasu reakcji ludzkiej na bodźce. To coś niesamowitego. Najmniejszy błąd kosztuje tu tysięczne sekundy. Perfekcja, bo każde okrążenie trzeba przejechać idealnie 70 razy. Pamiętasz np otwartą klapkę wlewu paliwa w bolidzie Kubicy – i sekundy jakie na tym stracił? Do ostatecznego sukcesu potrzebny jest talent, praca i żelazna dyscyplina setek ludzi: projektantów, mechaników, specjalistów od gumy, paliwa, materiałów, na końcu kierowców. To po prostu mistrzotwa świata w perfekcji.
Co do wyścigu – pamiętaj ile to znaczy jechać na samym czele od samego początku. Pole positon to naprawdę coś.
pozdrawiam
==============
po co nasze swary głupie,
wnet i tak zginiemy w zupie…
Formuła
bywa nudna, ale czasem jakiś diamencik się zdarzy
Co imponuje w tym sporcie to perfekcja: śrubowanie czasów do tysięcznych sekundy. Porównaj czas 0.001 do czasu reakcji ludzkiej na bodźce. To coś niesamowitego. Najmniejszy błąd kosztuje tu tysięczne sekundy. Perfekcja, bo każde okrążenie trzeba przejechać idealnie 70 razy. Pamiętasz np otwartą klapkę wlewu paliwa w bolidzie Kubicy – i sekundy jakie na tym stracił? Do ostatecznego sukcesu potrzebny jest talent, praca i żelazna dyscyplina setek ludzi: projektantów, mechaników, specjalistów od gumy, paliwa, materiałów, na końcu kierowców. To po prostu mistrzotwa świata w perfekcji.
Co do wyścigu – pamiętaj ile to znaczy jechać na samym czele od samego początku. Pole positon to naprawdę coś.
pozdrawiam
==============
Sir H. -- 05.04.2008 - 19:42po co nasze swary głupie,
wnet i tak zginiemy w zupie…