Zadam pytanie: czy na przykłd co ciekawsi publicyści poprzez swoją obecnośc nie powodowaliby straty dla środowiska w którym pracują, poświęcają się dzień po dniu?
Nie, dlaczego? Przecież mogą te środowiska reprezentować. Na pewno nie ma aż tylu programów Katolickich i o tej tematyce. Więc to zagrożenie nie istnieje.
Publicystyka Katolicka jest w gazetach Katolickich a to co na ekranie to zaledwie “jaskółki”. Zresztą nie ma w TV wogóle pubicystyki Katolickiej poza niedzielnym programem w południe i Warto Rozmawiać. W tej chwili mamy na rynku Trwam – wąski Katolicyzm i Puls – ale tam publicystyki w ogóle nie ma.
Mam nadzieję, że jeszcze wszystko przed nami.. , :-))
Maxie
Zadam pytanie: czy na przykłd co ciekawsi publicyści poprzez swoją obecnośc nie powodowaliby straty dla środowiska w którym pracują, poświęcają się dzień po dniu?
Nie, dlaczego? Przecież mogą te środowiska reprezentować. Na pewno nie ma aż tylu programów Katolickich i o tej tematyce. Więc to zagrożenie nie istnieje.
Publicystyka Katolicka jest w gazetach Katolickich a to co na ekranie to zaledwie “jaskółki”. Zresztą nie ma w TV wogóle pubicystyki Katolickiej poza niedzielnym programem w południe i Warto Rozmawiać. W tej chwili mamy na rynku Trwam – wąski Katolicyzm i Puls – ale tam publicystyki w ogóle nie ma.
Mam nadzieję, że jeszcze wszystko przed nami.. , :-))
************************
poldek34 -- 05.04.2008 - 21:58“Kto pyta nie błądzi…”