wydarzenia opisane wyżej miały miejsce kilkadziesiąt lat temu.
Mam wrażenie, że N, który w zasadzie pije niewiele, chciał sobie nostalgicznie powspominać.
Obawiam się, że będzie teraz musiał zacząć oprawiać propagandę antyalkoholową, żeby nie wyjść na starego moczymordę
Pozdrawiam prohibicyjnie
Szanowni Panowie,
wydarzenia opisane wyżej miały miejsce kilkadziesiąt lat temu.
Mam wrażenie, że N, który w zasadzie pije niewiele, chciał sobie nostalgicznie powspominać.
Obawiam się, że będzie teraz musiał zacząć oprawiać propagandę antyalkoholową, żeby nie wyjść na starego moczymordę
Pozdrawiam prohibicyjnie
yayco -- 07.04.2008 - 08:18