...ja pamiętam z pierwszych w życiu kolonii na jaką imponującą odległość potrafi strzelać z butelki sfermentowany sok malinowy. Wychowawcy, po przypadkowym odpaleniu pooranżadowej butelki, nakazali wyrzucenie wszystkich zbiorów, które my odstrzelaliśmy na pobliskiej elwewacji zruinowanego domu. Smuga malinowego ognia sięgała trzeciego piętra!
:)
Stary...
...ja pamiętam z pierwszych w życiu kolonii na jaką imponującą odległość potrafi strzelać z butelki sfermentowany sok malinowy. Wychowawcy, po przypadkowym odpaleniu pooranżadowej butelki, nakazali wyrzucenie wszystkich zbiorów, które my odstrzelaliśmy na pobliskiej elwewacji zruinowanego domu. Smuga malinowego ognia sięgała trzeciego piętra!
jotesz -- 11.04.2008 - 10:51:)