trochę ten drugi akapit mało zrozumiały dla mnie, a co do wszechobecnego kiczu, to jednak nie dramatyzujmy, by namalować fajne graffiti tyż trza mieć talent:)
Hamiltonie, ano racja. I masz rację z Mannem, może ,,Doktor Faustus” nie, ale ,,Czarodziejska góra”, ,,Śmierć w Wenecji” czy opowiadania różne czy świetny do czytania ,,Wybraniec”, coś z tego mogłoby być.
Marku,
trochę ten drugi akapit mało zrozumiały dla mnie, a co do wszechobecnego kiczu, to jednak nie dramatyzujmy, by namalować fajne graffiti tyż trza mieć talent:)
Hamiltonie, ano racja. I masz rację z Mannem, może ,,Doktor Faustus” nie, ale ,,Czarodziejska góra”, ,,Śmierć w Wenecji” czy opowiadania różne czy świetny do czytania ,,Wybraniec”, coś z tego mogłoby być.
grześ -- 12.04.2008 - 09:55