Czy Kubuś był kiedykolwiek feministką? A Krzysia to niech się lepiej Puchatek nie słucha, bo znowu jakieś nasiadówki (tym razem gorące) będzie uskuteczniał.
Pozdrawiam przynosząc małe-co-nieco ku pokrzepieniu serca (i nie tylko) Kubusiowego…
Merlocie (WSP)
Czy Kubuś był kiedykolwiek feministką? A Krzysia to niech się lepiej Puchatek nie słucha, bo znowu jakieś nasiadówki (tym razem gorące) będzie uskuteczniał.
Pozdrawiam przynosząc małe-co-nieco ku pokrzepieniu serca (i nie tylko) Kubusiowego…
Magia -- 14.04.2008 - 20:43