Dziękuję, za dowód, że jednak pan zagląda. Spamerka to była troszkę prowokacja. Ja rozumiem pana zniechęcenie blogowaniem, ale jak już zaczął pan wklejać teksty to byłem ciekaw czy traktuje pan TXT jako lustro salonowej działalności, bo tam pan miał czas i ochotę na kilka komentarzy.
Panie Leski
Dziękuję, za dowód, że jednak pan zagląda. Spamerka to była troszkę prowokacja. Ja rozumiem pana zniechęcenie blogowaniem, ale jak już zaczął pan wklejać teksty to byłem ciekaw czy traktuje pan TXT jako lustro salonowej działalności, bo tam pan miał czas i ochotę na kilka komentarzy.
sajonara -- 17.05.2008 - 07:31