Pani Delilah wzięła na siebie trudną funkcję, paninej, tak na oko, ciotecznej prababci.
A tak naprawdę, to głównym smaczkiem tej potrawy, nie jest mięso, tylko te kartofle z sosem.
Wystarczy jak pan skrzykniesz kilka sąsiadek do obierania kartofli i kupisz, to co jest w przepisie. Reszta to już z górki. ;)
Panie Grzesiu
Pani Delilah wzięła na siebie trudną funkcję, paninej, tak na oko, ciotecznej prababci.
A tak naprawdę, to głównym smaczkiem tej potrawy, nie jest mięso, tylko te kartofle z sosem.
Wystarczy jak pan skrzykniesz kilka sąsiadek do obierania kartofli i kupisz, to co jest w przepisie.
Igła -- 23.05.2008 - 14:00Reszta to już z górki.
;)