“ale facet chyba sam wymyślił swoją drogę kariery.” – wymyślać to on sobie mógł skolko ugodno, tylko gdyby nie dotacje z ministerstwa, jego sztandarowy projekt by już dawno zdechł. Ja też mam pomysły, też mam ludzi do wspólnego tworzenia wizji, też noszę okulary i palę jak smok – tylko, cholera, kumpli na wierchuszce brak :)
“I nic dobrego dla nas z takiego przesiąkniętego konformizmem i ukrywaną skrzętnie żądzą władzy człowieka nie wyniknie.” – ano nie. Ratunek jeden (bo o nowym Pinochecie nie ma co marzyć :P – JOW. Może chociaż część miernot się uda wykosić. JJ mi na S24 wrzucił cytat z tego Hoffmana
„Lepszy jest działacz, czy poseł, który jest silny w Warszawie, ma silną pozycję, może coś załatwić dla regionu, czy pomóc, niż pierdołowaty lokalny kandydat”
no przecież tu ręce opadają...
cholera, ta pogoda to jednak gra o sumie zerowej, bo u mnie się ochłodziło
@Lorenzo
“ale facet chyba sam wymyślił swoją drogę kariery.” – wymyślać to on sobie mógł skolko ugodno, tylko gdyby nie dotacje z ministerstwa, jego sztandarowy projekt by już dawno zdechł. Ja też mam pomysły, też mam ludzi do wspólnego tworzenia wizji, też noszę okulary i palę jak smok – tylko, cholera, kumpli na wierchuszce brak :)
“I nic dobrego dla nas z takiego przesiąkniętego konformizmem i ukrywaną skrzętnie żądzą władzy człowieka nie wyniknie.” – ano nie. Ratunek jeden (bo o nowym Pinochecie nie ma co marzyć :P – JOW. Może chociaż część miernot się uda wykosić. JJ mi na S24 wrzucił cytat z tego Hoffmana
„Lepszy jest działacz, czy poseł, który jest silny w Warszawie, ma silną pozycję, może coś załatwić dla regionu, czy pomóc, niż pierdołowaty lokalny kandydat”
no przecież tu ręce opadają...
cholera, ta pogoda to jednak gra o sumie zerowej, bo u mnie się ochłodziło
pozdrawiam, wzrokiem chmury próbując rozgonić
Banan -- 25.06.2008 - 09:50