nie mówimy o zachowaniach Świętego Oficjum, które to dokonania na niwie eksterminowania są zwykle znacząco przeszacowane. mówimy o chwili obecnej. czy 24 mln amerykanskich muzulmanow rozpoczelo spektakl radosci po zawaleniu sie wiez? nie zauwazylem.
czy po zamachach na kliniki aborcyjne, dokonywanych przez ruchy prolife, czesto podpierajace sie chrzescijanska czy wrecz katolicka dialektyka, mielismy w ogole pomysl, by kierowac ostrze wscieklosci w stronę kościoła katolickiego? czy ktoś chcial bombardowac watykan? to niedorzeczne.
to prawda: troche sie ucywilizowaliśmy. ale musimy to “trochę” dość mocno pielegnować.
tak, z jednej strony OF pisze dośc wyraźnie o poszanowaniu praw domu gospodarza. jednoczesnie wscieka ja konieczność noszenia czarczafu. i konieczności zdjęcia dzinsow. lub “malzenstwa”, bo zlamala prawa dotyczace obecnosci kobiety z mezczyzna sam na sam w pomieszczeniu. no to trzeba sie zdecydowac – albo szanujemy te zasady, albo opisujemy je jako nieznosne i ponizajace.
chcialbym tez zauwazyc, ze muzulmanie, o ktorych pisze OF, stosuja nasze prawa w naszym domu. zakladamy, ze skoro musza trzymac gebe na klodke u siebie, to takze powinni u nas. ale dlaczego? skoro w naszym domu prawem i zasada jest mozliowsc protestu, wolnosc slowa itp, to wlasnie korzystajac z tych praw niejako stosuja zasade szanowania reguł gospodarza.
kultura nasza i imuzulmanska sa obce. i czy mozna powiedziec, ze ktoras jest lepsza? mysle, ze odpowiedz na to daje prosta roznica pomiedzy przeplywem imigrantow. nic wiecej nie trzeba dodawac.
Magio
nie mówimy o zachowaniach Świętego Oficjum, które to dokonania na niwie eksterminowania są zwykle znacząco przeszacowane. mówimy o chwili obecnej. czy 24 mln amerykanskich muzulmanow rozpoczelo spektakl radosci po zawaleniu sie wiez? nie zauwazylem.
Griszeq -- 30.06.2008 - 14:38czy po zamachach na kliniki aborcyjne, dokonywanych przez ruchy prolife, czesto podpierajace sie chrzescijanska czy wrecz katolicka dialektyka, mielismy w ogole pomysl, by kierowac ostrze wscieklosci w stronę kościoła katolickiego? czy ktoś chcial bombardowac watykan? to niedorzeczne.
to prawda: troche sie ucywilizowaliśmy. ale musimy to “trochę” dość mocno pielegnować.
tak, z jednej strony OF pisze dośc wyraźnie o poszanowaniu praw domu gospodarza. jednoczesnie wscieka ja konieczność noszenia czarczafu. i konieczności zdjęcia dzinsow. lub “malzenstwa”, bo zlamala prawa dotyczace obecnosci kobiety z mezczyzna sam na sam w pomieszczeniu. no to trzeba sie zdecydowac – albo szanujemy te zasady, albo opisujemy je jako nieznosne i ponizajace.
chcialbym tez zauwazyc, ze muzulmanie, o ktorych pisze OF, stosuja nasze prawa w naszym domu. zakladamy, ze skoro musza trzymac gebe na klodke u siebie, to takze powinni u nas. ale dlaczego? skoro w naszym domu prawem i zasada jest mozliowsc protestu, wolnosc slowa itp, to wlasnie korzystajac z tych praw niejako stosuja zasade szanowania reguł gospodarza.
kultura nasza i imuzulmanska sa obce. i czy mozna powiedziec, ze ktoras jest lepsza? mysle, ze odpowiedz na to daje prosta roznica pomiedzy przeplywem imigrantow. nic wiecej nie trzeba dodawac.