Nota bene – byłeś na ich koncercie ostatnio w Proximie? Przyznam, że chłopaki mają parę – koncert był rewelacyjny. Pomimo upływu lat ich przekaz jest wciąż świeży. Myślę, że to kwestia wrażliwości. To jest najwyższa umiejętność artysty – pomimo rutyny utrzymać wrażliwość i zdolność do twórczej przemiany bodźców płynących ze świata i impulsów z własnego wnętrza. Leibach to ma.
@Docent
Co do Leibachu wypada mi się tylko zgodzić :-)
Nota bene – byłeś na ich koncercie ostatnio w Proximie? Przyznam, że chłopaki mają parę – koncert był rewelacyjny. Pomimo upływu lat ich przekaz jest wciąż świeży. Myślę, że to kwestia wrażliwości. To jest najwyższa umiejętność artysty – pomimo rutyny utrzymać wrażliwość i zdolność do twórczej przemiany bodźców płynących ze świata i impulsów z własnego wnętrza. Leibach to ma.
Zbigniew P. Szczęsny -- 09.09.2008 - 00:44