dla cudzych dzieciów to wyrozumiały jezdem. Bo nie moje.
A jak jeszcze po piwo i kiełbaski bendom latać, to czemu nie?
Ja tam
dla cudzych dzieciów to wyrozumiały jezdem.
Bo nie moje.
A jak jeszcze po piwo i kiełbaski bendom latać, to czemu nie?
Igła -- 11.09.2008 - 21:47